Mimo że Diamentowa Liga zawita w tym roku do Polski dopiero pierwszy raz w historii, to lista dokonań biało-czerwonych w prestiżowym cyklu jest już bardzo bogata. Od 2010 roku gwiazdy naszej kadry podbijały mityngi na stadionach całego świata. Wszystko zaczęło się od popisu Anny Rogowskiej w Dosze. W czwartek w Oslo triumfował Paweł Fajdek, choć jego osiągnięcie akurat do tego zestawienia się nie wlicza.

Paweł Fajdek w Oslo okazał się nie tylko najlepszym młociarzem rozegranych tam zawodów, ale również nowym rekordzistą Diamentowej Ligi. Nikt nigdy w mityngu tej serii nie rzucił dalej niż uzyskane przez niego 80,56 metra. Szkoda jednak, że ten rezultat nie może zostać zaliczony do statystyk chwały polskich lekkoatletów. Wszystko, dlatego że młot w DL odbywa się jako konkurencja dodatkowa, a nie regularna, w której przyznaje się punkty do klasyfikacji generalnej i walczy o statuetki.

Ale nawet bez Fajdka, Anity Włodarczyk czy Wojciecha Nowickiego lista polskich osiągnięć w Diamentowej Lidze jest pokaźna. A wygrać w mityngu tej rangi zawsze jest niełatwo. Po pierwsze, nic nie uda się bez topowej formy. Po drugie, wiele zależy od pogody na stadionie i umiejętności wytrzymywania presji. Do tego jeszcze dochodzą rywale – im mocniejsi, tym trudniej o moment chwały. Chyba że to ty akurat jesteś globalną elitą w swojej konkurencji. Na szczęście w polskiej lekkoatletyce przez ostatnie lata nie brakowało wielkich postaci. Także tych, które przyjeżdżały na Diamentową Ligę i siały postrach wśród konkurentów.
Odkąd IAAF (obecnie World Athletics) w 2010 roku powołał do życia ten prestiżowy cykl, kibice naszej kadry od razu zaczęli mieć powody do radości. Już w pierwszym, historycznym mityngu w Dosze trzecie miejsce w skoku o tyczce zajęła Anna Rogowska. Co ciekawe, brązowej medalistce olimpijskiej z Aten – mimo wielkiej klasy – później tylko raz w karierze udało się zwyciężyć w diamentowej serii. Pierwszym Polakiem, który tego dokonał, tydzień po dokonaniu Rogowskiej okazał się Sylwester Bednarek Skoczek wzwyż do takiego sukcesu w Szanghaju potrzebował skoku na 2,24 metra. W Chinach również po raz pierwszy na podium stanął Piotr Małachowski w rzucie dyskiem. I to on – obecnie dyrektor sportowy Silesia Memoriału Kamili Skolimowskiej – w trakcie swojej kariery uzbierał rekordową liczbę 18 wygranych mityngów DL. Do dziś zresztą pozostaje jedynym naszym zawodnikiem, któremu udało się triumfować w klasyfikacji generalnej sezonu. Różnica między Małachowskim a pozostałymi Polakami jest tak duża, że dwukrotny wicemistrz olimpijski jeszcze przez lata pozostanie niezagrożony na pozycji lidera tego rankingu. Dość powiedzieć, że drugi w zestawieniu Adam Kszczot w diamentowych biegach na 800 metrów finiszował jako pierwszy tylko (i aż) pięciokrotnie. Trzy wygrane mają na koncie dyskobol Robert Urbanek i tyczkarz Piotr Lisek, a po dwie Marcin Lewandowski(po jednej w biegu na 800 m oraz biegu na milę), tyczkarz Paweł Wojciechowski i specjalizująca się w dystansie 1500 m Angelika Cichocka. Czy ktoś z biało-czerwonych tego lata uzupełni swoją kolekcję sukcesów o kolejne wygrane w Diamentowej Lidze? A może ktoś dokona tego po raz pierwszy? Idealny scenariusz zakłada, że wydarzy się to 6 sierpnia na Stadionie Śląskim!
Polscy zwycięzcy mityngów Diamentowej Ligi – pełna lista:
Piotr Małachowski – 18
Adam Kszczot – 5
Robert Urbanek – 3
Piotr Lisek – 3
Marcin Lewandowski – 2
Paweł Wojciechowski – 2
Angelika Cichocka – 2
Łukasz Michalski – 1
Sylwester Bednarek – 1
Anna Rogowska – 1
Tomasz Majewski – 1
Konrad Bukowiecki – 1
Iga Baumgart-Witan – 1 (sezon „pandemiczny” 2020, bez rankingu DL)
Marcin Krukowski – 1
Kamila Lićwinko – 1